Nie przepadam za serią GTA, ale fascynuje mnie poziom skomplikowania i ogrom pracy, który włożono w stworzenie tak żywego miasta jak Liberty City (częściowej kopii Nowego Yorku). W poniższym filmie chyba jeszcze bardziej udało miCzytaj dalej
Nie przepadam za serią GTA, ale fascynuje mnie poziom skomplikowania i ogrom pracy, który włożono w stworzenie tak żywego miasta jak Liberty City (częściowej kopii Nowego Yorku). W poniższym filmie chyba jeszcze bardziej udało miCzytaj dalej